Bądź kimś, kto usiądzie obok i wysłucha mnie bez otwarcia ust. Bądź kimś, kto przytuli, gdy zobaczy chwiejącą się łzę na koniuszku mojej rzęsy. Bądź kimś, kto zawsze będzie po mojej stronie, chociażbym dokonywała najgorszych decyzji i robiła największe błędy świata. Proszę wypijmy kawę razem z samego rana i patrzmy na siebie,zastanawiajmy się jaka piosenka leci w radiu,połż swoją ręke na mojej,poproś bym opowiedziała Ci moja najśmieszniejszą sytuacje w życiu..,drocz się ze mną i po prostu bądź. I wiesz co ? Moim największym marzeniem jest możliwość zasypiania przy Tobie i budzenia się, widząc Twoje rozłożone ciało na śnieżnej pościeli obok mnie, już zawsze,codziennie, móc wpatrywać się w Ciebie bez opamiętania i głaskać zapamiętany zapach skóry. Budzić się nawet w nocy kilka razy, aby sprawdzać czy jesteś i czuwać nad Tobą, robić sobie śniadania do łóżka, łaskotać się nad ranem i budzić sąsiadów nieopanowanym śmiechem szczęścia, kochać się nocą najprawdziwszą miłością, udowadniać sobie na każdym kroku, że to jest naprawdę to, czego szukaliśmy i odnaleźliśmy w swoich sercach, łapać Cię za dłoń,kiedy się boję i wtulać się w Ciebie gdy coś mnie boli. Wspierać się a w kłótniach trzaskać drzwiami, by zaraz wrócić i całować się namiętnie rozrzucając wszystkie ciuchy po całym mieszkaniu.
Pamiętasz nasz wypad na Bielsko? trzymamałeś mnie za ręke gdy chodziliśmy ,ale ściskales ją mocniej gdy szedł jakiś facet , jakbyś się bał i brał każdą ewentualność że coś się może stać,możesz mnie stracić, Nie sądziłam, że istnieje taki mężczyzna jak Ty, delikatny, odważny, troskliwy. I mimo, że dzieli nas 2000km to mi ufasz tak jak ja Tobie.
Może uznasz, że jest to dziecinne. Nie ważne. Jesteś dla mnie ważny. Dziękuje za to że jesteś przy mnie.