hyhyhy, PATUS <3
tęsknie za tamtym czasem.
mimo, że poniekąd było niefajnie to w czerwcu jak najbardziej się wyrównało.
a teraz po raz kolejny przekonuje sie, ze potrafie wszystko tylko spieprzyć.
dziękuję za uwagę:)
mam nadzieję, że ta majówka będzie tak samo udana jak zeszłoroczna:)))
hmm... w sumie to nie do konca, bo chyba wciąż chciałabym cofnąć czas.
mam milion myśli na sekunde, to chyba jakiś problem.
właśnie dlatego nie lubię zostawać sama.
i te wahania nastroju.
jak życ? ;_;