Dzisiaj miałem sen, chciałbym zatrzymać go w pamięci,
był dobry jak seks z miłości nie dla pieniędzy,
widziałem bólu kres i życie w świecie bez nędzy,
tam każdy dzień miał sens, czułem że mam zdrowe nerwy
Szczęście bez przerwy, idealna równowaga,
tęsknota była chwilą bo każdy szczęśliwe wracał,
jeśli ktoś wierzył to żył według wiary zasad,
bez fanatyków , tych pozujących na mesjasza.
Każde dzieciństwo to najlepszych wspomnień pasmo,
z rodziną blisko, ich przyszłość rysowana jasno,
wszystkie dzieci miały dom z dala od domu dziecka,
bezpieczny jak schron, bez patologii piekła,
Ludzie byli ludźmi bez rasowych podziałów,
w jednym języku mogli mówić, stanowili jeden naród,
bez polityki granic, i bez kursów walut,
a twoja przyszłość nie leżała w rękach banku.
Użytkownik smokediamonds
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.