Tym się własnie zajmuję od jakiegoś czasu... Otacza mnie sterta książek, kserówek, zeszytów i jakichś innych papierowych pomocy naukowych... Za oknem deszcz... w środku mnie rozwijające się przeziębienie i brak motywacji..
Jestem wdzięczna, że nie chcesz mi przeszkadzać, bo wiesz że przy Tobie sie nie pouczę. Lubię być twoim aniołkiem, nawet w deszczu!:* Kocham Cię za naprawienie szyby w szerszeniu:*
Tęsknię jednak bardziej niż tylko troszkę.. Chcę już wiedzieć co u Ciebie! Wieczorne buzi jest słodsze niż mogłam przypuszczać!:***
Mamciuu.. wróc..:(:*