Ostatnia sobota z pewnością przejdzie do historii. W planach mielismy niewinną popijawe przed imprezą zeby w miare normalnie wyglądać ale oczywiscie jak to psychole z naszego osiedla ojebali 3 krowy i nie było mowy jakiejkowiek kulturze :D Rozgrzewka gruba pełno filmików ostry bauns , przepychanki , rozlane kielony , lanie wódy po stole , próba srania na perskie dywany haha...
Impreza taka w miare muzyka słabawa chociaz mi momentami podbijała ^^ Zakonczenie imprezy o 2 w nocy ? :o to jakis zart ?? :/ W kazdym razie zgubiłem numerek nawet nie wiem kiedy :)
Powrót należał to jednego z konkretniejszych . Pościg ( pozdro Daniel ) hah nieporozumienie przy kebabie xD , lusterko , głazy kamienie i szyby haha :D