photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 29 KWIETNIA 2011 , exif
352
Dodano: 29 KWIETNIA 2011

starocie

nie mam zdjęć, ale odgrzebałam megastary obraz mój, sprzed 3 lat, malowany tuż przed szpitalem, kiedy ważyłam jakieś 35 kilo. Anorektyczny autoportret w sumie:)

Dzisiaj do filharmonii wieczorem, odstresuję się trochę. matko Boska Częstochowska, jestem ostatnio taka wkurwiona na wszystko i wszystkich, znaczy okres się zbliża. I brzuch mam nadmuchany, bu.

Przedwczoraj na piwie jedna głupia dupa od mojego faceta z pracy stwierdziła, że bardzo mi współczuje, że jestem od niego grubsza (swoją drogą fajnie,że sie tym chwali debil)...a, i potem że jeszcze mi współczuje mojego braku samoakceptacji i w ogóle że się tnę (LOL, mam masę blizn na rękach po kocie głowie i po pracy, a strasznie źle sie na mnie wszystko goi), spoko, wisi mi co jakas tam pinda o mnie myśli, ale jak mówi to w obecności 10 innych osób których nie znam, to sori, i jeszcze na zły moment trafiła, znaczy przedokresowe napięcie i wkurw:) Cóż, powiedziałam jej, że po pierwsze- pokażę jej inne fajne blizny, jak ona pokaże cycki, bo mój chłop takich wklęsłych nie widział, to będzie miał entertainment:) Po drugie, powiedziałam, że też jej współczuję, schudnąc można, a ona ryja już nie zmieni i bardzo współczuję że mimo że jest ode  mnie 3 lata młodsza ma styrany ryj jakby była moją starą:)  I p[o trzecie- rozumiem, że mi zazdrości, bo jest niespełnioną "artystką" która dostaje 5,50 za godzinę pracy, chociaż skończyła liceum plastyczne a ja nie i tyle co ona w miesiąc ja dostaję w tydzień, mimo że mój tatuś nie jest plastykiem i nie mam w tym kierunku wykształcenia, A, no i że jej sposób na brak samoakceptacji, znaczy dawanie dupy kazdemu chętnemu, to jest dopiero smutne i żałosne. Laska purpurowa na ryju, jej chłopak oczy jak 5 złotych, a mój z kumplem dławili się ze smiechu, bo biedną Kaję zatkało, chcociaż zazwyczaj szczeka na okrągło. I sobie wyszła, strzeliwszy focha:d Ahahaha, i niech mnie cmoknie, tłuk od brony oderwany:) Nigdy nie dawałam sobie pluć w ryj, i nie daję. Nie lubię ludzi, w sumie jest z 10 osób z którymi lubię przebywać i spędzam z nimi czas, reszta raczej bez szału, jak są sympatyczni i ok w stosunku do mnie, to pomogę jakby chcieli czy coś, i też jestem w stosunku do nich w porządku. jak ktoś jest dla mnie nieteges, to nie kładę uszu po sobie, tylko za każde zdanie w moją stronę dostaje 10 w zamian. Sie wczoraj dowiedziałam że laska do mojego chłopa z pretensjami poszła, że ona nie miała złych intencji (taaa, to nie wiem, co chciała osiągnąc taką gadką) i że w ogóle jestem podła, bla bla, na co mój facet, że jak nie miała złych intencji, to niech sie zastanowi zanim zacznie kłapać ryjem, i że prawdę jej powiedziałam, więc nie dziwi się, że ją zabolało, muahahaha:D Generalnie jest git majonez, mój od srody idzie do nowej pracy więc nie musi utrzymywać dobrych stosunków z ludźmi ze starej. A, no i też go opieprzyłam, że jest plotkara i rozpowiada niewiadomo co i w jakim celu.

A, przy okazji u jego kolegów mam dożywotni rispekt, bo się nie bałam powiedzieć jej tego, co wszyscy o niej myślą. Lol.

Ogolnie wiosna mnie wścieka, i nic mi się nie chce, jest za jasno i za słonecznie, nie lubię słońca i ciepła, cóż, psuje mi alabastrową karnację, kocham bladość i nie mam zamiaru jej psuć:) I w ogóle jako dziecko mieszanki kulturowej z regionu morza Śródziemnego, chciałabym mieszkać na północy, gdzie jest zimno przez 10 miesięcy w roku:)

 

Od wczoraj płynowo dość się staram, tudzież zjadam to, co by się zmarnowało przy okazji płynówki, generalnie jedna rzecz stała dziennie na obiad, a tak to na herbatach, kawach, zupie warzywnej itp. Wczoraj ok 600 kalorii, pokażę tej dziwce że chuda też sobie mogę być, i że sram na nią rzadką kupą, bo nigdy mojego poziomu zajebistości nie osiągnie, nawet jak sie 7 razy urodzi:)

 

 

gdyby ktoś miał pytania- zapraszam na FORMSPRING

 

Komentarze

paradoksalnahipokrytka Właśnie: gdzie jesteś?
28/08/2011 18:01:58
przegralamwszystko eeej gdzie Ty jestes :( wracaj noo :(
21/08/2011 9:59:21
kupikupa poprzednie zdj i włosy <3
02/08/2011 14:13:27
insanite gdzie Ty się podziewasz? hę?
09/06/2011 18:59:48
ohmyskinny gdzie jesteś? :(
29/05/2011 16:07:58
cibici chciałabym go na ścianę. <3
09/05/2011 2:43:17
paradoksalnahipokrytka Hormony to tragedia, wykańczają. A żeby jeszcze okres chciał przyjść, aby to wszystko minęło. To nie. Po co. Szlag. :<
03/05/2011 12:26:29
paradoksalnahipokrytka Jaka Ty jesteś zajeista! Aż nie wierzę :D świetna babka z Ciebie. A tamte szmaciarstwo niech się zamknie. Może raz na zawsze sie nauczy co mówić i przy kim ^^
Jak Ty cudnie malujesz.... jejku.
29/04/2011 14:44:52
insanite oj dziękuje ;)
masz rację, przybieranie tych różnych ról, szukanie siebie, nieprzerwanie, ciągle, do końca
to jest cudne, zwłaszcza wtedy, kiedy posiadamy ludzkie fundamenty, fundamenty ludzi wrażliwych etc etc
ok już nie pieprzę ;D
hahah, jestem pod wrażeniem tego co powiedziałaś tej .. kobiecinie ;D ja bym się niestety nigdy na takie coś nie zdobyła, bo w takich chwilach zazwyczaj brakuje mi języka w gębie ..

Jak zwykle widzę fenomenalne dzieło ;)
29/04/2011 14:11:03
~paskudaaoolcia super malujesz, ty masz talent normalnie :D a ja jako artysta.. mówie co mysle, jestes genialana :D
29/04/2011 13:07:11
chudszaaa mnie też nie :D a poza tym jest pyszna <3
29/04/2011 12:48:12
fancifullady rzadko doceniam innych hm..tworzących, ale ten obraz jest zajebisty : D gratuluję talentu : > a tej idiotce dobrze powiedziałas, zrobiłabym tak samo : ) niektóre osoby trzeba zgasić żeby sie ogarnęły i odpier....niczyły : > trzymaj się ; P
29/04/2011 11:23:38
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika smilingsorrow.