Nie no tych świąt nie zapomnę .
Dziwnie ogólnie bo noga i sylwek.
I jeszcze mama taka zatroskana , a to już wgl dziwne ,ale miłe.
Miał być hobbit i zabrakło miejsc i była tylko galeria.
Lubię się uśmiechać.
Jutro szpital :/
Czekam do rana na Rożka i Oliwie . :)