Szalony Giełeek :).
Cóż za chujowy humor.
Głupia gorączka i głupi katar.
Chce już Euroopark.
I ładną pogode do końca wakacji.
Jutro się bawimy hehe.
Elo.
''Dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic,
Bo nie chce patrzeć na świat, którego nie zdołasz zmienić
Wiem ile jest wart mój spokojny sen
I nagapiłem się już dość, na to co widzisz za szkłem.''