Dzióbeg dobry #kaczka
Nic mi się nie chce, pogoda cudna, ale 34 stopnie to jednak za dużo.
Zdałoby się nad jeziorko pojechać.
W piąteczek do Poznania i wieczorem w końcu z Dulem:*
W sobote o 11 spierdalamy na tydzień *.*
Ide dalej zamulać i potem skejp c:.
"Każdy dzień oddala Nas, odliczam czas
Do momentu, w którym znów zostane sam, kurwa mać.''