Siema! Nie znam się, jakie to uprawy są na zdjęciu, choć chętnie bym Wam napisał. W każdym razie gdzieś znów na łowicczyźnie. Jak widać po lewodolnym fragmencie zdjęcia, robiłem je z pociągu. Podobnie z resztą jak poprzednie. Jak na razie styknie krajobrazów, przydałoby się jakąś bardziej rozwiązłą treść wrzucić ku uciesz widzów... Pozdrawiam!