:))

Bo moje klasowe czubki kupiły mi kubek na wyjazd do szpitala, w którym (jak Im obiecałam) nie zostanę. Wrócę w piątek do szkoły, zobaczycie.! ^^

I świetny ten kubek. Ja wiedziałam, że coś knujecie. Uwielbiam Was czubaski.^^

I koltetino się podniecił, bo dostał buziaaka.xDD

Na Boże Narodzenie też dostaje, ale jak to stwierdził : Przy rodzicach nie można.;D

Noo i ten. Jeszcze raz dzięki.:*

Na pierwszym polaku było dość fajnie, następnie biologia.

Napisaliśmy petycję do Pani, aby nie robiła testu, ale poooszłoo. I tak zrobiła... Najlepszy był ten PeeS.: Ładną ma Pani bluzkę.!  xDDDD

I test był okropnie trudny, prawie cała pierwszą stronę mam źle, potem jest komletna masakra.

Angielski z druga grupą był, potem drugi polski, też fajnie było, następnie technika - lekko nudna i na koniec matematyka. Na matmie mi dali prezeenta. Ojaa. Ale hardkor.xDDDDD

nO i matematyka fajna. Dowiedziałam się, że mam 14 kg niedowagi od moje idealnej wagi.xDDDD

Haha.^^ Joł.Joł.^^

I mi coś na czachę padło. I bolą mnie plecy strasznie.. =/ jestem na 25 str. 'Krzyżaków' i  jutro jadę do szpitala.^^

Coś mi się wydaje, że ja tam nie zostanę... Ale to nic. Tylko moje podejżenie. Oczywiście na to liczę. >.<

I muszę już ok. 5 muszę jutro wstać chyba. Albo o 6. >.< Nie pamietam.xDDDDDD

I znowu powracam do pisania iks de de de de de  (xDDDD).^^

Ale spoko. No dobra, bo nie chce mi się pisać.

Dodam jeszcze coś potem.;*

baj.:**