zielona rakieta ruszy na miasto już nie długo
hmm 10 kwietnia i można zobaczyć jak swiat jest posrany jak sie polsccy polityc kucą
brakuje mi cczegoś
zadużo wymagają na tych studiach , brak czasu dla znajomych
Ciekawe czy chociaż z tego bedzie ta kasa jaka mi by wystarczyła
5kolosów na tydzien to zdecdowanie zadużo ale żebym sie nie nudził są jeszcze przecież sprawozdania i pytania... popierdolone
ale już nie długo zielona rakieta będzie pomykać poo miescie swowim pyr pyr budzizić ludzi
ech chyba poszedł bym na impreze ale taką spoko jak u kromki gdzie było wszystko tylko oczwiscie za dłużo alko.
nie ma co narzekać tylko sprawozdania pisać...<kurwa>
w dodatku potrzebuje przejsc sie do sklepu po jakies ubrania;) a to bezie koszmar szukam miłej fajnej dziewczny która wie w co mam sie ubrać
i ówaga;) pisoeneczka
Wieża i okno
Kolejna mdła noc
Za oknem pejzaż
Północ i mrok
Kroki jak strzały
Uciekły gdzieś w dal
Ostatni przechodzień
Zdradził martwy czas
Światło neonów
Zabija taniec cieni
Nagie manekiny
Ze swych panów się śmieją
Ożywa martwa cisza
Dźwięki jak szkło
Szalony głos syreny
Gdzieś zniknął za mgłą
Nie wiem co jest prawdą
Na krawędzi snu
Nie wiem co jest snem
Na krawędzi prawdy
Miasto i noc , miasto i szok
Słońce w zenicie
I ożył martwy czas
Miasto znów walczy
Ze swym cieniem jeszcze raz
Bezwład i próżnia , szybkość i szał
Cel został gdzieś za nami
Ktoś kiedyś go znał
Miliony sprzecznych celów
Mieszają się wciąż
Świat nakręcanych lalek
Zdarzenia i los
Prorocy krzyczą hasła
Żebracy się śmieją
Bezduszne marionetki
Na wietrze się chwieją