czesc :)
zdjecie jeszcze z gór :)
wczoraj byłam na zabawie w Duninowie
pogodziłam sie z Jusią
i spotkałam się nareszcie z moją Aniuś;*;*
potem.....
było nawet nawet
gdyby nie coś ...ktoś.... zresztą nie wazne ....
beznadziejnie :(( brak humoru na cokolwiek ... :((((
-coś Ci jest.?
-nie nic..
-dlaczego jesteś taka smutna.?
-już nie mam dla kogo życ..;((
I miałam przez chwilę wrażenie, że gdzieś cię widziałam
wrażenie i prawda która tak bardzo zabołała....
dziękuję tylko pewnemu koledze za wszystko ;***