no czeeeeeść! witam po przerwie i nadrabiam zaległości.
jak każdy może się domyślić działo się bardzo dużo, impreza za imprezą, przykrości za przykrościami, szczęście też było i przeważyło.
osiemnastki były? BYŁY,
domówki były? I TO ILE! DZIEŃ W DZIEŃ... sama nie wiem jak to wytrzymałam o.O,
cluby były? bez tego się nie obejdzie,
urodziny były? BYŁY
koncert był? ooooo jaki świetny. bezcennym uczuciem było bawienie się z ciocią i wujkiem na koncercie, na pełnym spontanie nie wiedząc o wzajemnej obecności.
i wiele wiele innych ;)
w głowie miałam tyle myśli, a gdy przyjdzie do napisania czegoś konkretnego to wszystko ucieka. chcę powiedzieć tylko, że mam przy sobie wspaniałych ludzi, przepraszam jeśli tego nie doceniam i działam wam na nerwach.
ach, zapomniałam o świętach ... przeżyłam :)
https://www.youtube.com/watch?v=lAwYodrBr2Q&index=4&list=LLJ3w3erzwyOTagHVtxg2PIA
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24