I coo ?
Jestem szczęśliwa .
Wstaje rano i sms od Artura , czy ma iść w garniturze na zakonczenie roku .
To się popłakałam .
Tak bardzo chciałam, żeby zobaczył sie ze swoją klasa ten ostatni dzien ..
I teraz będzie już tylko lepiej ..
A zdjecie takie , bo On na nim jest .
Mój braciszeek .
; )