Łoo kurde!.
Wczorajszy dzien nie do opisania w całosci..
tyle sie działo, ze nie ogarniam do teraz..
Żużel w chooy zajebisty !!.
Dagmara, Damian, Dawid, Marta, Kamil.
dziekuje..; ) ; *
I tylko start !
w mej duszy gra....
w mym sercu od najmlodszych lat..
jestesmy tu..
spiewamy mu..
hej Starcie, Starcie do boju. ; )
czy jakos podobnie.
łazenie boso po stadionie jest całkiem poytywne..
yy. ;o nie macie butów?.;oo
pojde boso.. pojde boso.; )
spacery na rowerze, przejechany kot..
ups.. no nie chcialam...
nie trzeba bylo lezec martwym w nieoswietlonym fragmencie chodnika
zycie. jak to sie mówi.
i te moje teorie o
Odwrotnej do przeciwnej..
i skrecaniu prosto..
taaak !.
uwielbiam sprzatac gdy rodzice sa wstawieni. ;d
i kto mówił, ze przy rodzicach nie mozna sie dobrze bawic?. ;>
z Marta przebijamy wszystkich. !
świrowanie to jest to co lubimy.; >
w tym momencie pozdrawiam Patusz. ; **
'nie mów do mnie, bo chce spac'.
1 min pozniej.. spisz?.;>
nie no szczom..
hahaha.. jest!.
jutro, jutro, jutro !.;d
w koncu nowy kolor bd. ;d
koniec wakacji a Dii leci kupic szamponetke..
noo lepiej pozno niz wcale.
reszte pozostawie dla sb..
jeszcze cos mi zrobia czy cos.
no..
Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Pogódź się z życiem, takim jakie ono jest. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie.
Dii.; pp