tu Mikosia :>

z tej strony przyjaciółka Roksany, Asia   z Roksaną znam się od początku roku szkolnego ;) na początku nie rozmawiałyśmy ze sobą zbyt wiele, jednak po jakimś czasie zakolegowałyśmy się, a później zaprzyjaźniłyśmy  szkoda tylko, że mieszkamy od siebie troche dalej .. ale jak się uprzemy to coś wykombinujemy, żeby zobaczyć się ze sobą poza szkołą :* teraz w gimnazjum zobaczyłam jak ludzie się zmieniają.. niektórzy na lepsze, ale większość negatywnie  no ale co tam, może po jakimś czasie zobaczą jak wpływa na nich towarzystwo. jestem szczęśliwa, że mam taką klase, może za niektórymi nie przepadam, ale ogółem jest świetna ! niestety, usłyszeliśmy, że możemy zostać rozdzieleni  nie chce innej klasy i innych osób, chce mieć tą klase i TE OSOBY !  nie wiem co będzie jak rozdzielą mnie z najlepszymi kumplami, kumpelami, przyjaciółmi i przyjaciółkami.. ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że się to spełni <3 jutro niestety najgorsze przedmioty, ale jakoś to ujedzie  a i w gimnazjum zauważyłam też, że większość chłopaków zwraca uwage nie tylko na charakter i twarz, ale tez na to czy ma dupe i cycki.. a dziewczyny za to, nie na wygląd, ale na ubiór i czy chłopak przeklina, pali i czy wagaruje, bo wtedy jest bardziej "męski" oczywiście nie każdy taki jest, ale znam dużo przykładów  jest jeszcze wiele osobników typu "dziecinnego", czyli ma jakieś głupie teksty, zachowuje się jak obojnak itd.. ale takich ludzi można jeszcze przeżyć  

z jednej strony chcę wakacje, bo będzie dużo czasu dla koni (interesuje się końmi), jakieś ogniska itd. ze znajomymi, ale z drugiej strony, nie chcę się żegnać z moją klasą, tym bardziej, że możemy już się nie zobaczyć w tym składzie :( i ogólni nie chcę się żegnać ze znajomymi..

CZYLI TAK JAK KAŻDY MÓWI - GIMNAZJUM NISZY LUDZI, ALE PO TEJ SZKOLE MA SIĘ NAJLEPSZE WSPOMNIENIA