w szkole nuuuudy, jprdl.
dobrze, że już ferie. <3
porąbana Krystyna zepsuła mi średnią.
fajnie 3,5, zajebiście wręcz.
trening może być nie było źle.
takie tam pożegnanie z Maluchem było naj. <3:*
oj, kiedyś wróce. :):*
dobra, nie chcę mi sie pakować wgl,
jechać, nogi mnie bolą, chcę odpocząć wreszcie .
+ koszulka doszła na sam wyjazd. :D