Opychanie się słodyczami, leżenie, nic nie robienie, pisanie smsów.
Cudowny sposób na wykorzystanie ostatnich dni wolności.
Wieczorem spacer z pyniutkiem.
Nocny seans filmów z mamusią ^^
Jakoś w tygodniu z Nemo do focusa.
Reszta na spontana.
A w Julianowie kolonia Gąski jak zawsze.. świetnie : )
Ostatnie 10 dni - > czas to wykorzystać : )
I niektórzy mnie dobijają swoją osobą.
Ale co tam ; D