Witajcie Kochane.
W końcu jest ciepło. Już jest +8.
Ciekawe, co będzie po południu..
Zdecydowałam wczoraj po długich rozmyślaniach, że Was opuszczę w sprawie diety.
Nie będę jak głupia wypisywać tutaj co jem i ćwiczę, bo to..
Mnie zniechęca do czegokolwiek jak ostatnio zauważyłam.
Ale oczywiście będę kontynuować redukcję, ot co.
I będę Was wspierać najmocniej jak się da. Obiecuję. <3