Wiem, że zdjęcie nie jest najlepszej jakości, ale trudno ;P

Praca w Holandii xD Tak właśnie pracuje sobie Agnieszka ;D

Sadzimy sadzimy te cebulki hee...potem są z nich piękne tulipany ;))

Ogólnie to nic mi się nie chce...mój pewien etap (kolejny zresztą) życia się zakończył...nie jest łatwo, trochę się pogubiłam w swoim życiu...dużo ostatnio myślę i dochodze do wniosku, ze nie zawsze postępuję dobrze chociaż bym tego chciała...i doszłam do wniosku, że mogłabym napisać melodramat na podstawie mojego cholernego życia...nie żebym sie użalała nad sobą, bo wiele ludzi ma problemy, ale ja ich zaczęłam mieć za duzo i wszystkie przychodziły praktycznie w jednym czasie. Czasami opadają mi ręcę do tego wszystkiego...ale zostaje zawsze nadzieja, że musi być lepiej w koncu...Bo przecież po burzy zawsze wychodzi słońce ( czy jakos tak hee ).