Z serca.

Ostatnio zaobserwowałam jak wiele ludzi kieruje się plotkami na inne. Osobiście sama się na tym przejechałam, przekonałam i uważam że wiele ludzi woli ocenić z góry. Nie mówię, że też taka nie byłam. Wiele ludzi dużo o mnie nie wie tak na prawdę, a także jak wszyscy posiadam uczucia i różne rzeczy potrafią mnie zasmucić. Większość myśli że jestem taka i owaka. W sumie potrafie mieć to gdzieś. Mimo, że zawsze staram się wyglądać jakby mnie nic nie przejmowało, ale dość dużo słów, rzeczy biore do siebie i tak na prawdę wewnetrznie przechodze każda złość i smutek, radość... Staram się czasem postawić w czyjejś sytuacji lecz jak każdy popełniam błędy i będe z nich rozliczana sama przez siebie. Popełniłam wiele błędów, ale chyba to najlepszy czas na jakieś zmiany. Bliska mi osoba powiedziała, że jeśli ktoś jest twoim przyjacielem kiedyś wróci, jeśli się zagubił. Tylko czasem wystarczy jeden gest, pomoc a wszystko stanie się inne. Uważam, że to pora na zmiany w moim życiu. Tak myślę. I chyba się nie myle. Każda zmiana to jakaś łza, ale nie można niczego żałować, co się zrobiło. Trochę straciłam dla jednej osoby. Ale postaram się poprawić dla samej siebie, bo właśnie się zagubiłam. I to właśnie czas na nowe życie, nowy rok będzie dla mnie dość przełomowym. To moje przemyślenia.  Dziękuje, tym co byli kiedyś i nie wrócą. Dziękuje tym, co byli i wrócili. Dziękuje tym co są i będą.