photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 STYCZNIA 2016

33 tydzien. Ja pierdziu, a niedawno się przecież dowiedziałam, że w ciąży jestem.
Pranie i prasowanie zbliza się ku końcowi. Wczoraj naliczyłam się prawie 30szt bodziaków w rozmiarze 62. Szok, nie ma szans by mój syn to znosił :)
Siostra będzie się musiała w przyszłości chyba o syna postarać, bo ciuszki po Marcie to chrześnia męża dostaje.

No ale nie ukrywam, że już zmęczona tym stanem jestem. W ogóle zmęczona. Wiecznie nie wyspana, rozdrażniona, obolała. Spacery z Martą już mnie mega męczą, dziś się przyznam, że zostałyśmy w domu. O dziwo jakoś to zniosła i nie przynosiła mi butów z nadzieją, że jednak ją ubiorę i wyjdziemy.

 

Poród to wciąż jedna nie wiadoma. Mimo tego, że jeden mam za sobą to i tak się teraz boję, choć jakoś nie mam czasu na myślenie o tym. Czekam do poniedziałkowej wizyty u doktorka i przy okazji zapytam się o USG blizny po poprzednim cc, może jest w stanie określić jak to wygląda i jaki ewentualnie mnie poród czeka. (choć znając moje szczeście, obstawiamy z mężem kolejne cc)

Za to mama ma już zabukowany bilet na 19 lutego. Przyleci na 2 tyg. Zdąży przed porodem czy nie, to się okaże za jakies 3 tyg. Wtedy mam mieć podobno rozmowę z lekarzem w szpitalu, który zadecyduje ostatecznie czy będzie mnie ciać z ustalonym terminem z góry. Jak dla mnie to ja mogę rodzić tego 22 w poniedziałek jak jest wpisane w książeczke ciąży :) Co ma być to będzie.

Choć będzie mega ciężko, wiem to. Dam rade. Popłaczę kilka razy, nie wyśpię się kilka nocy z rzędu, ale potem to wszystko przecież jakoś minie...

Ja to już w ogole myślę o tym jak będzie wyglądał nasz urlop w sieprniu w Pl.

Mama mi teraz chustę do noszenia przywiezie, tak więc będę Kubę wiązać by miec tez wolne ręce przy Marcie, by spacery z tym małym uciekinierem nie były tak męczące. Łatwiej będzie mi ją pilnować z Kubusiem na brzuchu niż w wózku. Chyba, że wszyscy w czwórkę bedziemy wychodzić ;)

No i liczę, że w sierpniu w Opolu będzie zorganizowana sesja "portrety chustowe" pod patronatem "nicminiewisi" i będę mieć jakieś ładne zdjęcie z moimi dzieciaczkami. :) Tak sobie marzę dużo naprzód by nie myśleć o tym, że po drodze będą kolki i ząbkowanie :P

 

Przydałoby się zrobić w tym tyg jakieś ładne zdjęcie z brzuchem do albmu, ale coś siły nie mam. Spać mi się chce za bardzo :P

Informacje o slowianskanimfa


Inni zdjęcia: Evol mieszol1417 akcentova18nasty. seignej18.03 martawinkel100 # Z koncertu patkigdMoje serduszko patkigdŁobuziara na szafie patkigdI kolejne kici patkigdBellusia patkigdQPA Znowu zabrakło dnia. jabolowekrwi