szczęściara ze mnie.

Dzisiej dużo rzeczy zrobiłam.

no sprzątałam.

i

odkurzałam trawe odkurzaczem

xD

śmieszne, ale to prawda.

kupiłam sobie cappucino normalne.

bo miałam tylko czekoladowe,

ale wypiłam.

chociaż nie lubie czekoladowego.

ale musiałam wypić,

bo nikt w domu nie pije tylko ja.

a ktoś je musi wypić.

czy oni nie wiedzą, że ja nie lubie czekoladowego?

bo ja nie lubie.

i koniec!

jakieś plany na wieczór?

niee..

tzn. tak..

TV i komp.

najlepszy sposób na nude.

bo co innego robić?

musze przytyć.

bo pani z wf-u sie czepia ze schudłam.

i ze mi kości policzkowe bardzo widać.

a ja jej mówie, ze ostatnio nie mam apetytu.

a ona ze musze jeść więcej i nie moge

coraz mniej jeść.

to nie moja wina, ze mi sie nie chce jeść.:/

<uoee>

nie wiem co jeszcze pisać.

jak mi sie coś wspomni to dodam następne zdjęcie.

pa;*