Ostatni czas jest mocno pokręcony.Wiele rzeczy przychodzi z trudem , a jeszcze trudniej.. bo odchodzą..
Szczęście w nieszczęściu jakoś człowiek się z tym godzi i przyzwyczaja, że na każdego kiedyś przychodzi pora.
Pozostają jedynie puste przemyślenia, czego się wcześniej nie zrobiło, a mogło zrobić gdy był na to czas.
Cytując słowa pewnego znajomego księdza:
"Człowiek to jedyna istota żywa, która w sposób szczególny odczuwa przemijanie czasu..".
I w myśl tych słów jakoś co raz bardziej rozumiem fakt tego, że trzeba z ludźmi żyć w zgodzie i cieszyć się z nimi każdym możliwym dniem.
Również dość istotną rzeczą jaką zauważyłem jest to, że po utracie zwłaszcza tych których się kochało, co raz bardziej człowiek wierzy w istnienie pewnego zapisanego scenariusza dla każdego z nas.
Żyć tak, by każdy dzień miał znaczenie - i to będzie moje główne motto.
Doceniajcie to co macie i z kim jesteście! Bo jeśli chodzi o Mnie, to właśnie tylko z tego czerpię siłę do pokonywania wszelkich trudów jakie (zwłaszcza w ostatnim okresie) gotuje mi los.
I mimo, że los bywa kapryśny, to i tak dziękuję mu za to, że mi dał Ciebie ;*
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24