Na początku chcę powiedzieć , że serdecznie współczuję Pauli , za to że musi mnie dźwigać . ;D Szczerze mówiąc kocham swoje życie xd . Jest boskiee .. ;P Pomimo tego , że w szkole z Kasią umierałyśmy i jadłyśmy moją drożdżówkę [ rozgrzewa ] żeby nie umrzeć z zimna . xd . I się mi normalnie broda trzęsła . xd Haha .. ;P Jutro festy z Dagą [ + pewnie jacyś chłopcy ] , niedziela z Agą , Wtorek matma , Środa malowanie oddziału , Czwartek angielski i niemiecki .. ;P Wiecie , że lubię angielski ? Serio . ;P I nie chce mi się pisać . Więc tyle Słonka moje .