Pogoda się psuje. ;/ Dzisiaj miałam iść na sesję z Natalią ale nie wyszło. Trudno. ;p

Muszę przywitać się z Olą, bo przyjechała na wakacje z Hiszpani. Nie widziałam jej już 2 lata, więc nie wiem czy jej charakter się bardzo zmienił. W sobotę miałam przedziwną sytuację w busie. Patrzył się na mnie pewnie chłopak przez całą drogę ( z małymi przerwami ;p ) i wydajne mi się, że wiem skąd go znam. Jeśli to ta osoba o której myślę, to znowu zapewne złapię doła. Miałam o Nim zapomnieć. Zapomniałam, ale tak na chwilę. W Nałęczowie było fajnie, może jeszcze kiedyś tam pojedziemy z Patką. ;p Kurdeee.. Net mi się psuje. ;/

' - Tęsknisz za mną ?

- Tylko wtedy kiedy oddycham. '

' Nie był to ostatni dzień w jej życiu, lecz ostatni spędzony razem z Nim. '