Cześc u mnie nic nowego, w sumie bez zmian.
Nie bywam bo nie mam czasu, nauka, nauka , nauka ;/ Makarka normalnie. Mam juz tego serdecznie dośc, i co poniektórych osób równiez. Chce żeby sie to skończyło. Nie bedize jak było. Nie chciejmy za wiele. Moze jednak nie nalezało nic zmianiac . Kto wie.
Zaczynało się tak pięknie, no ale musi byc tez źle no jak to u mnie. Nigdy nie mopze byc przezjakiś czas dobrze., bo by było za kolorowo.
Pisze tą notke juz tak 10 min, i nie wiem co do niej jeszcze napisac.
Nie spodziewałam sie że bedzie ąz tak, źle zawiodłam sie na tym.
Dziś dzien spędozny w miarę ciekawie i pozytywnie ;)
Znalazłam to czego szukałam.
Były zakupy, masakra, ja to zawsze tak, niezdecydowanie no góruje !;)
Ale mam je i kocham <3! New bucikiii
Potem z tym matołem moim w rosmanie i sephorze , i do teraz pachnę Toba i Twoimi perfumami.
Jutro jak zwykle dizeń zrąbany, FUCK !
Nie daje rady ;/ Jes źle poprostu !;/
DObra ide bo nie wiem co mam pisac ale wiem ze zaczynam nudzic ;(
Ideee, paa , kiedyś wróce może, albo i nie ;)
paaaa i buziakii dla was :*