...dzieciństwo jest jedyną porą, która trwa w nas całe życie.
Najszczęśliwszy okres w moim życiu był wtedy,
gdy miałam dwanaście lat.
Byłem już wystarczająco duża,
by cieszyć się światem,
lecz nie na tyle dorosła,
by rozumieć którykolwiek z jego kłopotów.
Wpadłam w pułapkę dzieciństwa,która polega na tym,
że nie trzeba rozumieć, by czuć.
Kiedy rozum zdolny jest pojąć,
co się wydarzyło,
rany w sercu są już zbyt głębokie.
....miło czasem powspominać jakim głupiutkim się było....
foto takie
bo mi się podoba
jestem na nim z "bratem"
i przypomina mi trochę dzieciństwo