Cierpienie prowadzi do śmierci.
Z każdym dniem jestem coraz bliżej niej...
Jestem na etapie zapominania, ale to wszystko nie jest takie proste.
Trudno jest zapomnieć o kimś kogo się tak bardzo kocha,
całym sercem, z kim się wiązało przyszłość, pragnęło być się z kimś do końca swoich dni...
Dlaczego miłość to taka ulotna chwila, dlaczego rozstanie niesie ze sobą tak ogromny ból?
kilka misięcy wyrwane z życiorysu, tyle dałam się ranić, krzywdzić.
Nie chce dłużej cierpieć. Chcę tą miłość zamienić w obojętność.
Zaczynam rozumieć, że NIGDY nie będziemy razem, że nigdy się nie zmienisz.
Nie chce już żyć złudzeniami i marzeniamy, które nigdy się nie spełnią.
Potrzebuję czasu, aby to wszystko poukładać, przemyśleć.
Nadzieja znikła, wiara odeszła, straciłam sens wałnego życia.
Jednak chcę coś zmienić, chcę jeszcze w życiu coś osiągnąć, być szczęśliwa.
Z Tobą mimo wszystko nie była bym szczęśliwa... Za bardzo mnie zraniłeś.
To właśnie Ty sprawiłeś, że moja miłość do Ciebie wypala się, zabiłeś ją...
Czy teraz będziesz szczęśliwy?
Kocham Cie nadal... Matis...
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames