jeśli na 10 osób, jednej ptak za przeproszeniem na*ra na głowę to z pewnością będę to ja.
myślałam, że swój limit nieszczęść wyczerpałam chociaż na rok.
ale wszystko zniosę, ze wszystkim sobie poradzę, póki dotyczy to bezpośrednio mnie
strach odbiera mi rozum, nienawidzę tego stanu i modlę się.
to moja najprawdziwsza modlitwa o tą dobrą wiadomość.
Mój Mężczyzno jesteś moim Bohaterem w tych wszystkich smutkach <3