Warszawa <3 Więcej takich wypadów, proszę. Nocnych dyżurów nauczycieli, pokojów z gratisem, rozrób Glanera i wg. Zdań przewodnika : Uwaga, wyciągamy aparaty, jego sucharów. Tych planowanych ślubów, z których nic nie wyszło... Tego obrabiania dupy każdemu. BRAKUJE MI TEGO !
Jestem chorachorachorachorachora.
Na zbiórce będę, nie wiem czy w szkole.
On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny, były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Jego śmieszny ton mówienia. Jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe.