Dzień 9.
Jak pizza, to żadna wegańska :D To tak apropos zdjęcia. Jesteśmy po dniu 9tym. Ja katuje się weiderem, skarb melą b i mniejszymi ćwiczonkami. Póki co - dajemy radę. Nie jest tragicznie. Jestem zadowolony bo wchodzi nam to w gruncie rzeczy już w nawyk. Nie lubie się rozpisywać, ani dodawac tych notek, od jutra wraca pełnodowodząca ;D Niżej standardowo bilanse:
- Muesli z jogurtem naturalnym
- Dwie kromki pieczywa razowego z wędliną
- Ryż smażony z kurczakiem i warzywami
- Dwie kromki pieczywa razowego z miodem
- Jogurt naturalny do picia i kromka pieczywa razowego
- jajecznica z 1,5 jajka
- Pół bułki z wedlina sałata ogorkiem papryka
- Drugie pół takiej bułki
- Pół miski zupy pieczarkowej
- Bułka z pasta rybna z makreli + dr. Wirtuoz multiwitamina 300 ml
- Herbata i jajecznica z 1 jajka
Ćwiczenia:
10 przysiadów
15 brzuszkow / 3
Mel b nogi
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24