Kochani nie ma co się użalać zaczynam od nowa kiedyś się udało to teraz będzie tylko łatwiej. Wiem co robiłam źle wiem jak to zmienić i wiem, że dam radę.
Ja już po maturze mam nadzieje, że zdałam. Sprawdzałam wszystkie odpowiedzi i przekroczony magiczny próg 30%, oczywiście nie wiadomo tylko jak tam polski pisemny. Mam właśnie najdłuższe wakację w swoim życiu i to doskonały czas by wkońcu skupić się na sobie.
DAMY RADĘ !
śniadanie: bułka ciemna z presidentem + banan + jogurt
II śniadanie:
obiad:
podwieczorek:
kolacja:
Dopiero się wspinam , ale widoki są extra !!!