marzę o takich obojczykach, marzę o tym, by przejechać dłonią po moim ciele i czuć wystające kości, czuć się po prostu piękna i taka lekka, czysta, delikatna.
wczoraj przespałam cały dzień
bilans wyszedł 306 kcal.
jestem u mamy w pracy
siedzę w ciemnym i małym pomieszczeniu, do którego wpada odrobina światła przez uchylone drzwi
słyszę jak klient wykłóca się z martą- pracownikiem. współczuję
muszę przyznać, że gościu jest komiczny hahahaha.
jestem załamana moją głupotą
już zjadłam za dużo...
dzisiaj czekają mnie już tylko ćwiczenia i sen.
tylko oby wytzrymać w robocie mamy...
CZUJĘ SIĘ JAKAŚ POPULARNA W SZKOLE. KAŻDY MNIE ZACZEPIA. NAWET JEDEN SIĘ ZAKOCHAŁ! ALE TO DLATEGO, ŻE SCHUDŁAM... TERAZ CHCĘ BARDZIEJ, SCHUDNĘ WIĘCEJ.