słodycze królują....
dzisiaj zły dzień jedzeniowo
jutro hmm tez moze nie być zbyt super bo wyjazd
ALE W CZWARTEK zacznę już tak serio (znowu..................)
będę mieć 10 dni przed wyjazdem
na pewno chociaż coś uda się zrobić
zacznę ćwiczyć bo z noga juz prawie zupełnie ok
moze nie bede jej zaraz katować przysiadami itd, ale basen? lub lekkie ćwiczenia
na pewno sama poczuje co mogę a czego nie
postaram się w czwartek same koktajle i soki
w kolejne dni też będę próbować je robić
w sumie jak wyjade 2 sierpnia na tydzień to mam tez zamiar tam cwiczyć, dużo spacerować
jednak będą pewnie lody, gofry, grr.... fast food?
ale pomimo to bede starała się jeść małe porcje i nie czuć się obżarta.