Dzień bez kompulsu. Bilans taki sobie, ćwiczen niewiele bo zaledwie 25min. rowerku stacjonarnego. Brak mi siły, motywacji i chęci do walki, czuję się taka bezsilna wobec tego wszystkiego...
Miłego ! :*
Komentarze
grubamadame początki zawsze są najgorsze , ale później to wszystko przeradza się w pozytywną rutynę i działasz automatycznie :) wytrwałości :*
11/04/2014 6:25:08
slimandhealthy
oby tak było :) niestety dzisiaj znów kompuls, ale się nie poddam !
11/04/2014 22:38:06
grubamadame
i o to właśnie chodzi - NIGDY nie wolno się poddawać :*
O sobie: " Nie mów, że nie warto walczyć, kiedy nawet nie próbowałaś. Lepiej mieć satysfakcję z podjęcia nawet małego kroku, niż żałować całe życie, że nic się nie zrobiło. "