No więc czemu w ogóle zaczęłam ? Bo się zaczynają wakacje, bo chce zacząć nowy etap, bo chce pamiętać te 3 miesiące? Nie wiem. Moźe wszystko , może nic. Mam na imię Kasia i mam te 16 lat, prawie.. No więc kocham go ! nie wiem, moze jedak nie . Właśnie w tym problem. Nie umiem się określić, a raczej uczucia jakim go darze. Czasami mam ochote go przytulić, a czasami powiedziec mu jakim jest chu... Ostatnio częściej zdarza się to drugie, chce i próbuje o nim zapomnieć, ale się nie da. Nie wiem... Jutro mam bierzmowanie, on bedzie. Może sie bedzie patrzyl tak jak zawsze, a moze nie bo w sumie bedą dziewczyny ładniejsze. Ale nie jest to raczej miłość a moze zauroczenie, tak bym to nazwała. więc czekam! wakacje tuż, tuż. Czekam na jego ruch musi coś zrobić inaczej mnie straci. w sumie mnie jeszcze nie zyskal, ale straci moja przyjazn? jezeli mozna to tak nazwac. czemu cały wpis chce mu poswiecic? nie ! wiec tak . Rodzice a szczegolnie ojciec traktuja mnie jak smiecia.. Dzis sie poplakalam , nie z bolu fizycznego, tylko psychicznego, Nie wyrabiam... jestem silna? musze byc i tyle. musze grac taka zimna suke przed nimi. nie moga wiedziec ze cierpie. w sumie nie chce mi sie pisac o nich. teraz sa zbyt mi obcy , nie chce zeby tak bylo ale tak jest.. wiec bede codziennie pisac zeby potem powspominac. nie chce tego fotobloga udostepnic ale chce go miec sobie jako taki pamietnik :P on.. znowu on. ale gdy ide do kosciola to tylko temu sie szykuje bo ON . ide na ogniska z nadzieja ze zobacze GO. wlasnie... czy to nie jest milosc? nie wiem. moze? nie . w sumie jak z nim gadam to ta"milosc " jakos przechodzi. moze tylko podoba mi sie to jak na mnie patrzy? jak nikt inny, to jest naprawde swietne. patrzy jak ostatnio gdy byl chrzest. odwracal sie mimo ze stal do mnie tylem. oczywiscie ja sie patrzylam, ale obok niego. w sumie moze wiedzial ze sie patrze ale mnie to nie obchodzilo. kurcze, wydaje mi sie ze mnie lubi bardziej. stwierdzam to przede wszystkim po zachowaniu np ostatnio przy kosciele gdy gadalam z wojtkiem-kolega z klasy to on stal jakies 10m dalej i spogladal.. kurcze ! zrob ten ruch i nie zaprzepasc tego, nie wiem czy chciałabym z nim byc ale warto sprobowac, no . na dzis koncze bo jest 23 ale jutro napewno bedzie co opowiadac !
a co do zdjecia? idealnie opisuje moja relacje z nim bo takim wzrokiem jak on patrzy na mnie , nikt tak nie patrzy. daje mi to duzo do myslenia i w duzym stopniu przczynilo sie do mojego zauroczenia nim . jednak sam wzrok nie wystarczy, zapamietaj to poki mozesz..