"Dwójka przyjaciół- Michał i Ola zabalowali tamtego wieczoru.
Ola budzi się z potwornum bólem całego ciała, z powybijanymi zębami, podbitym okiem i mnóstwem siniaków. Wtedy pyta swojego Przyjaciela:
O: -"Tymki, co ja robiłam wczoraj, że tak wyglądam?
M:-"Wiesz. Jak mnie wyzywałaś od ch**ów i ped**ów jakoś wytrzymałem. Jak wyzywałaś moją matkę tez to jakoś przełknąłem. Ale jak połozyłaś obok mnie Darola, wsadziłaś mu w dupe kredki i powiedziałaś, że Darki śpią z nami to nie wytrzymałem." 8D
Myślę, że ta wersja Tymkowego dowcipu idealnie oddaje charakter naszej piastusiowej posiadówy u Rurka
Tego dnia pomimo egzaminu z angielskiego, który miałyśmy napisać następnego dnia postawiłyśmy jednak na integracje z naszymi kochanymi chłopcami z PG
Oczywiście oprócz Michałkowych dowcipów i czułych słówek pod adresem Dareczka nie mogło zabraknąc mrożonych butelek,tabaczki, rozkmin filozoficznych, lady Gagi,czytania pudelka no i oczywiście uśmiechniętych kanapeczek (zostaną one zaprezentowane na następnej słit foci xD), które z takim zaangazowaniem robiły Tymki . Nie zabrakłó także wspomnień na tamat Barbry W, jednakże tym razem bibka nie odbyła się pod znakiem całki z kółeczkiem lecz pod znakiem "8D"
Jak widać na fotce Darkom udzielił się nastrój i róniez próbował on naśladować pomysłodawcę, ale ponieważ nie wziął on Rutiroscorbinu niewyraźnie wczoraj wyglądał i 8D nie wyszło mu tak jak powinno, ale mimo to docenamy jego chęci.
Na słit foci, od prawej: gospodyni, Aśko zamieszkująca u Barbry (juz po przebytym szoku kulturowym), Meg , no i oczywiście Darki 8D ochrzczony "Mistrzem drugiego planu".