Kaktus i hoop-okularki, Pieczyska, lipiec 2010.
już dobrze, dobrze już.
zostawiłam butelkę Zimnego Lecha w zamrażarce i o niej zapomniałam i zamarzła mi cała ;c teraz muszę czekać aż odtaje :<
-~.~-
tak, wiem że jestem zajebista w chuj.
i wiem, proszę pana, że świetnie śpiewam. słyszałam to milion razy, naprawdę. nie wierzy mi pan?
nie tylko pan to dostrzegł, przykro mi. bo w przeciwieństwie do większości ludzi na tym globie, znam swoją wartość. ni mniej, ni więcej. ale pan widzi zaledwie wierzchołek góry lodowej i już pana oślepia.
(...)
niczego się nie boję. cóż ze mnie za kobieta, co nie wesprze się na silnym męskim ramieniu?
i tu się pan myli, bo bynajmniej odpowiedni mężczyzna jest wysoce wskazany. trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać.
oglądaliście kiedyś bajki o indianach?
zawsze chciałam być dziewczyną Wodza.
biegnąca z wilkami, Dzika Kobieta.
ale czasem naprawdę mnie ta, kurwa moja zajebistość, przytłacza.
już dobrze, dobrze już.
Inni zdjęcia: Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebel