Can you Feel the love tonight.

"Mówienie że to moja wina z reguły ma wywołać u drugiej osoby wyrzuty sumienia. dlatego nie odbiorę tego jak odebrać się powinno. Za dużo rzeczy wyglądało tak jak 'powinno' a nie jak w rzeczywistości było. Nie chce już schematycznych rozmow w stylu ' to że kogoś mam nic nie zmienia'. Bo tak mogę sobie pogadać z koleżanką z klasy na przerwie obiadowej. Nie jest tak prosto. I nie ujmuj mnie schematycznie. Proszę cię o to. Bo słowa w stylu ' Pewnie już sobie z Rybą pogadałaś jaka jestem zła i...' nie psują do Ciebie. Chyba, że już cię nie znam. Ale nic mnie juz nie zaskoczy. Nie, nie znalazlam sobie nowej przyjacolki, ktora teraz mnie rozumie, a ty jesteś be. Boże, nawet nie wiem jak możesz tak pomyśleć. I nie gadamy o tym, jaka jesteś niedobra, że Cie ma. Rozmawiałam z nią raz od kiedy ostatni raz się z tobą widziałam, może trzy. Nie więcej. I pytała mnie co u ciebie. Odpowiedziałam, że nie wiem. Bo to prawda. I tyle. Pokazać archiwum, czy mogę jeszcze liczyć, że ufasz mi na słowo? To wszystko jest takie nie podobne. W sumie powinnam ci napisać, że jeśli nie masz czasu, to nie będę ci już go wykorzystywać. Wtedy nasze pisanie zamieniłoby się w rozkoszną wymianę zdań prowadzącą do kłótni, a co z tam idzie-  kilka miesięcy nie odzywania. Ale my tak możemy i bez kłótni. Wiec sobie tego oszczędźmy. Bo ja na przykład tego nie potrzebuje. Nie potrzebuje też tłumaczyć się przyjaciółce. Więc kończe ten temat, jeżeli umiesz to odnieść do poprzedniego zdania."

Wczorajszy wypad na łyżwy.
Chyba sto lat się tak dziwnie nie czułam.
Jszcze tylko czeka mnie trudna rozmowa o tym, że to nie ma przyszłości.
Bo dawno ją straciło.

I jeszcze tekst, który bawi mnie do dziś : "Gdyby nie to, że się rozstaliśmy, bylibyśmy już za sobą 5 miesięcy".

Wiesz, gdyby nie to, że że mam rozum, do dziś byłabym nierozsądna.

Teraz tylko Egipt. Walizka w kwiatki.
Książka od Pojmicza.
Yerba Mate.

i nocne słuchanie Eltona Johna.