photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 WRZEŚNIA 2012

Co robię?

Aktualnie szaleję. Moja psychika jest w strsznym stanie. Wszędzie strzępki niepoukładanych myśli.
Właśnie piszę z M. KOCHAM GO KURWA! KOCHAM ...
To śmieszne, bo nawet rozmowa nam się teraz nie klei.
Za długa przerwa.
Za mało niego.
Kocham go.
Wszysycy mi o nim mówią. Mówią, że coś do mnie czuje.
A ja tego nie widzę.
Wariuję.
Sialalalalala la ! Wariuję .!


Dieta idzie dobrze. Postanowiłam zostać wegetarianką. Dlaczego?
Nie umiem tego wyjaśnić. Po prostu, wewnętrzne odczucie.
Nie tknę mięsa.
<3

Słoneczka moje <3  
Już od poniedziałku, codziennie dodaję wpis i komentuję wasze notki.
Tak was zaniedbałam, ale na jakiś czas mam z powrotem komputer.
Normalny komputer. :)

Komentarze

larvette Nie przesadź z tym szaleństwem. :<
Nie daj się zwariować, to piękne ale potem zaboli. Bądź rozsądna.
Cholerka trzymam za Was kciuki oboje. :*
30/09/2012 11:50:17
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 7
skoraikosci Też, tak sądzę, ale chciałabym usłyszeć 2 słowa, takie proste " kocham Cię". Tyle by mi wystarczyło, a byłabym skłonna zrobić wszystko. I nawet widać to, po moim sposobie bycia.. Już od jakiegoś czasu mój pb bardziej to pamiętnik z uczuciami niż dietą ; x
30/09/2012 21:41:00
larvette To dobrze. :)
To wcale nie jest proste, pamiętaj. :*
30/09/2012 21:56:37
skoraikosci Też racja ..
30/09/2012 22:00:42
larvette ale nie smutaj, daj czas :*
30/09/2012 22:02:54
skoraikosci Dziękuję za pomoc :** Wiele mi pomogłaś <3
01/10/2012 14:38:32

wantnormallife co do pierwszego akapitu - znam. najpierw faza a potem boli...
wegetarianizm to nie tylko niejedzenie mięsa ale też np. jajek. ogólnie ograniczanie wszystkich produktów pochodzących od zwierząt. dlatego ja nie jedząc mięsa nie nazywam sb wegetarianką, bo wpieprzam chociażby jajka i parówki xD poczytaj w googlach o tym ;) / http://pl.wikipedia.org/wiki/Wegetarianizm
ale powodzenia z mięsem ;3
30/09/2012 8:04:33
skoraikosci z tego co wiem, to wegetarianizm to niejedzenie mięsa, a weganizm produktów zwierzęcych jajek, mleka i wgl.
30/09/2012 14:36:04

udamiisie ja miałam taki kaprys w lutym, żeby zostać wegetarianką.. nie tknęłam mięsa przez ponad miesiąc-dwa, ale potem moja mama zaczęła ze mną o tym rozmawiać i stanęło, że nie muszę jeść wszystkiego ale chociaż pierś z kurczaka czy coś ;) i tak o, jem głównie tylko pierś, rzadko coś innego ;d
29/09/2012 22:59:58
skoraikosci ja jak będę już jadła mięso to tylko swojskie, gdzie zwierzęta będą dobrze traktowane. Ale na razie nie potrzebuję, nie mam na nie ochoty, więc nie mam z tym problemu. Chyba, że mi na zdrowiu siądzie to wrócę. Jedyna opcja.
29/09/2012 23:06:22
udamiisie mi właśnie zaczęli gadać wszyscy.. szczególnie babcia i mama trochę i dla świętego spokoju, ale i tak jestem bardzo wybredna pod tym względem ;d
29/09/2012 23:47:26
skoraikosci Ja się nie dam, ani babci, ani mamie. Będę silna, choć już wiem, że to będzie cholernie trudne.
30/09/2012 0:25:37

5zprzodu cieszę się, że u Ciebie wszystko ok. :)
trzymaj się kochana ; *
29/09/2012 23:13:50
skoraikosci Jakoś muszę :>
29/09/2012 23:15:19

Junior szczuplutkaa Zapraszam do mnie i liczę również na wsparcie :)
29/09/2012 22:40:56