Mam dla was recenzję i analizę skałdu maski biovax. Ogólnie rzecz biorąc seria intensywnie regerująca z tego co widziałam nie różni się od siebie wiele. Praktycznie wszystkie zawierają nawilżajacy miód, pielegnującą włosy hennę oraz olej migdałowy. Niektóre z nich zawierają proteiny (ta do włosów ciemnych), ale inne nie mają ich wcale.
Zobaczcie skład tej, na którą ja się zdecydowałam:
Aqua - woda
Cetyl Alcohol - emolient
Cetearyl Alcohol - emolient
Ceteareth - 20 - emulgator o/w (umożliwia powstanie emulsji)
Cetrimonium Chloride - substancja kondycjonująca włosy, ułatwia rozczesywanie
Aloe Barbadensis Leaf Juice - Sok z aloesu, humektant, silnie nawilża włosy. W tej masce ma przeciwdziałać wypadaniu włosów. Ale nie wiem czy tak zadziała.
Mel (Honey) Extract - ekstrakt z miodu, nawilża, nadaje włosom miękkość
Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil - olej ze słodkich migdałów (większa zawartość kwasów tłuszczowych omega 9)
Lawsonia Inermis Extract Leaf Extract - ekstrakt z henny ma pomóc innym składnikom wniknąć głębiej do włosa
Glycerin- gliceryna, nawilżacz
Acetylated Lanolin - emolient
Parfum
Potassium Sorbate, Sodium Benzoate - konserwant
Benzyl Alcohol- zapach
Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone - konserwanty
Citric Acid - regulator pH
Triethanolamine - regulator pH
Linalool - zapach
C.I. 42090 - barwnik
Bardzo podoba mi się, że wszystkie substancje pielęgnujące sa przed zapachem. Jest nadzieja, że trochę ich tam jest ;) Maska jest typowo humektantowo(gliceryna, miód, aloes)- emolientowa (olej migdałowy, czy np. cetyl alkohol). Osobiście dodaję parę kropel oleju do niej czasem, żeby jeszcze lepiej zatrzymać nawilżenie.
Zapach maski jest typowo mydlany i dla mnie troche denerwujący, bo moje włosy trzymają zapach długo. Opakowanie mogłoby być lepsze, bo ciężko się zamyka i muszę dziesięc razy sprawdzać czy domknęło się z każdej strony. Zastrzeżenia mam też do tego, że skład nie znajduje się na kartoniku w którym jest maska, a na opakowaniu w środku. Nie każdy lubi otwierać kosmetyki w drogerii, kiedy ochrona stoi nad nami (same wiecie jak jest) :)
250ml wersję kupiłam za ok 14 zł więc nie jest źle, tym bardziej, że działanie jest świetne. Włosy są nawilżone i łądnie błyszczą. Jestem bardzo zadowolona, że w końcu udało mi się kupić tą maskę, bo moje włosy bardzo ją lubią!
Dziewczyny, którą wersję macie?