arr <3 chyba wlasnie w takim stylu mam figurę. jak schudnę pewnie tak będę wygladać. ale się zobaczy przecież :> 5 kg do celu pierwszego. nie ma lipy, wczoraj ćwiczylam, dzis też będę. ale mam zajebiste zakwasy! tak dużo nie ćwiczylam, ach ta forma.. może zaraz pójdę na rower, tak tak, pójdę.
w szkole jablko, potem kromka z serem i odrobina szynki i dwie kromki z nutella.. pysznie bylo.
potem czeka mnie fasolka szparagowa :3 hoh. i to wszystko. tylko wody mam malo :< zielona czeka na mnie,
trzymajcie się, kochane, jestescie cudowne <3