Hej. Od wakacji udało mi się schudnąć. Robiłam to tak sobie, bez wyrzeczeń. Z mojej największej wagi w życiu (71 :( ) udało mi się spaść do wagi 63 kg. Ostatni raz ważyłam się 2 tygodnie temu. Byłam chora, więc bałam się stanąć na wagę, bo apetyt mi dopisywał. Powrót do dawnego odżywiania rozpoczynam jutrzejszą głodówką. Musze zrobic maly detoks po tych wszystkich swinstwach, ktore we mnie zalegaja. No i trzeba wrócić do jazdy na rolkach. Pogoda sie popsula i dupy nie ruszysz. Jestem strasznym zmarzluchem i no nie wyjde na dlugo ;c.
waga obecna : -
data: 3.5.2013
cel 1: 62
data:
cel 2: 60
data:
cel 3: 58
data:
cel 4: 57 kolczyk w pępku
data:
cel 5: 56
data:
cel 6: 55
data:
cel 7: 54
data:
cel końcowy: 53
data: