Dziękuję każdej z was za takie cieplutkie słowa. Od razu lepiej. Chce się więcej. Cieszę się, że mogę tutaj spotkać tak wspaniałe osoby.
Dzisiaj zasnęłam na sprawdzianie z matmy, lekcji geografii. Dodatkowo wyskoczyłam z pyskiem na nauczyciela. No robi się coraz ciekawiej, niepanująca ja.
Nie wspominając o tym, że zaspałam, 10 minut na ogarnięcie siebie.
Bilans:
śniadanie: serek wiejski light
II śniadanie: 2 bułki ciemne, z ziarnami
obiad: zapiekanka szpinakowo-serowa (mała porcja bo ze wczoraj), owsianka zalana wrzątkiem, z wiórkami kokosowymi, rodzynkami, pestkami słonecznika, kawałkiem banana, zalana mlekiem sojowym
obiad duży, ale musiałam się naładować przed nauką....