Nie mam siły. Jest źle, nie pamiętam kiedy ostatni raz się tak czułam. Matura tak blisko, denerwuje sie strasznie. Jestem rozjebana emocjonalnie, non stop łzy, jakieś dołujące myśli. Chciałabym uwierzyć, że zdam, chciałabym. Brakuje mi wiary. Staram się uczyć. Siedzę od 19 w tych zasrancy hskiążkach. Mam dość. Chcę przeżyć jutro. Chcę żeby było dobrze. Chciałabym traktować siebie dobrze, mój umysł.
Bilans:
śniadanie: owsianka z musli i musem jabłkowym
II śniadanie: jabłko
obiad: zapiekanka ze szpinakiem
podiweczorek: 2 batony musli
kolacja: kawa, cały dzbanek, czarnej kawy. żebym mogła się uczyć.
Mam dość.
Odpisał mi mój były chłopak. Tylko mnie dobił.
Jebać. J e b a ć ....
Chciałabym być tutaj częściej i więcej, ale nie daje rady. Wysiadam. Amen.