day 6

Piękny strój <3

Chciałabym mieć takie ciałko, może kiedyś bedzie...ale najpierw muszę skurczyć zołądek zeby byl mały :)

zważe się pod koniec lutego i zmierzę:D ale wątpie ze schudłam bo jem niezdrowo i mam problemy z dietą ;/

najbardziej nie umiem sie powstrzymać od niejedzenia pieczywa i jem za duzo wieczorem.! 

dzisiaj czeeeka mnie mnóstwo nauki a szczególnie GEOGRAFIA omg.

sniadanko: jajecznica z dwóch małych jaj, 2 kromki chleba -.-, kawa

obiad: zjem pierś z kurczaka, mizzerie(z mlekiem i tylko z mlekiem ze smietaną-ochyda!), kluski

podwieczorek: jabłkaaa az 2, i 2 pomarancze

kolacja: 2 tosty z ciemnego chleba z szynka

poćwiczyłam:

Nogi Mel B
Tiffany-boczki

Idę się uczyć kochanii, ale najpierw was przeczytam :)

Bye:)