photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 CZERWCA 2011

brand new life

nawet nie myślę o wczorajszym dniu. nie chcę. nie potrafię.

 

jest dobrze. początek, więc dzisiaj nic. ale akurat kiedy ma mi dobrze iść, rodzinka przynosi wszystkie możliwe ciastka, ciasteczka, koktajle i inne gówna. a ja siedzę nad podręcznikami i myślę, ile to całe świństwo w kuchni ma tłuszczu, kalorii. nie ma opcji, żebym to tknęła... odetchnę z ulgą, kiedy przyjdzie weekend. nie dość, że w szkole dostaję wycisk - nie no, bo to przecież nic takiego - teraz jeszcze egzaminy z angielskiego. oni chcą, żebym wykitowała, czy jak?

 

błagam, dajcie mi pospać. dajcie mi najeść się jak normalny człowiek, tak bez wyrzutów sumienia.

 

 

byle do soboty.

Komentarze

onlyless też czasem żałujesz, że zaczęłas to odchudzanie ? bo teraz nie da się już normalnie myśleć, zaakceptowac swojego ciała i żyć jak większośc osób w naszym wieku..
02/06/2011 22:08:01
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika skinnyfairytale.