wczoraj ćwiczyła koło 3,5 godzin.
hah jest git ale wszystko mnie boli ciągle.
za chwilę przyjedzie ciocia z małym kuzynem.
lubię się z ni bawić. pewnie znowu nam będzie odwalać :)
wlecę jeszcze do was z bilansikiem kochane ;*
a co tam u Was ? :*
beczka, świnia, grubas, krowa....
najchętniej bym zbiła lustra kurva -.-